Przeglądając różne zagraniczne aranżacje, często skandynawskie, zauważyłam, że często rezygnuje się z drzwi- jakichkolwiek. Modne są otwarte przestrzenie. W Polsce mamy trochę inny "klimat" i cenimy sobie naszą prywatność. Mając jednak małe mieszkania walczymy o każdy metr kwadratowy. Dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami, które dotyczą właśnie drzwi w małych mieszkaniach. Czy istnieje rozwiązanie idealne?
Często zastanawiałam się jak najlepiej wykorzystać przestrzeń w małym mieszkaniu i często w wąskich pomieszczeniach. Najlepszym rozwiązaniem wydają się drzwi przesuwne. Producenci drzwi wewnętrznych proponują nam szeroką ofertę rozwiązań.
Możemy zamontować je na dwa sposoby: tak, aby przesuwały się na ścianę lub chowały się w kasetce, która w ścianie jest umieszczona. Druga opcja do małych mieszkań wydaje się być idealnym rozwiązaniem.
Jakie są zalety drzwi przesuwnych? Na pewno ich dużym plusem jest nieograniczanie swobody aranżacji pomieszczeń. Zaletą drzwi naściennych jest ich łatwość montażu i możliwość zamontowania ich na każdym etapie budowy.
A co z wadami? Wszystko posiada jakieś minusy. Wybierając drzwi naścienne musimy liczyć się z tym, że należy dostosować do tych drzwi aranżację pomieszczenia, w którym one się znajdują. Myślę, że to jest mała wada w porównaniu z możliwościami, które to rozwiązanie nam oferuje.
Takie drzwi nie tylko nadają się do małych wnętrz. Sprawdzą się także w dużych przestrzeniach- dzięki nim możemy wydzielić wnętrza o różnych funkcjach i jednocześnie nie rezygnować z dużych otwartych przestrzeni.
Co myślicie o tego typu rozwiązaniu? Idealne czy jednak drzwi tradycyjne są lepsze? Macie w swoich mieszkaniach?
O autorce
Studentka historii sztuki i pasjonatka architektury i designu. W wolnym czasie czyta książki, podróżuje i pisze bloga.
0 komentarze:
Prześlij komentarz