STRIPED RUG VS COWHIDE RUG
Dzisiaj trochę o dywanach we wnętrzu. Od jakiegoś czasu najmodniejsze wzory to paski (najlepiej czarno-białe) oraz dywan bydlęcy. Bez względu na to jaki wzór wybierzecie na pewno odświeży wasze wnętrze.
STRIPED RUG
W skandynawskich aranżacjach jest praktycznie niezbędnym elementem. Jak już mówiłam najlepiej w kolorach czerni i bieli. Najmodniejszą jego wersję znajdziecie oczywiście w Ikei (wzór Stockholm). Pasuje do jasnych wnętrz, będzie najlepszym mocnym akcentem w pomieszczeniu.
Do pasiaka można dodać inne geometryczne wzory. W monochromatycznym wnętrzu z kilkoma mocnymi akcentami będzie wyglądał świetnie.
Paski w sypialni z dodatkiem kolorystycznym. Jedynym mocnym akcentem pod względem wzoru jest tutaj dywan, a jego charakter został podkręcony przez żółte zasłony- równie mocny akcent. Dopełniają się idealnie.
W tym wypadku, gdzie mamy ten sam wzór w kilku miejscach (dywan, zasłonki, a nawet fartuszek i ręczniczki) należy zrezygnować z innych wzorzystych dodatków. Nie można przesadzać jeżeli chodzi o wzory.
Kolorowe paski w połączeniu z pastelowymi dodatkami i meblami. Bardzo fajna alternatywa dla klasycznego pasiaka.
I ostatnie bardzo efektowne połączenie, czyli nałożenie kilku pasiastych dywanów w różnych rozmiarach i kolorach. W tym wypadku również nie należy przesadzać z wieloma innymi dodatkami.
COWHIDE RUG
Bydlęce skóry na podłodze przeżywają swoją drugą młodość. Pasują do wnętrz rustykalnych czy w stylu vintage. Kojarzą mi się troszkę w salami myśliwskimi i gabinetami, które często się pojawiały w filmach :)
Charakter temu dość prostemu wnętrzu dodaje właśnie dywan i poroże, co utrzymuje ciągłość stylistyczną.
Jasna podłoga sprawia, że dywan w podobnym odcieniu nie rzuca się bardzo w oczy, przez co wnętrze wydaje się bardziej jasne i większe. Jednolitość kolorystyczną przełamują jedynie grafiki.
Bardzo vintage'owe wnętrze. Jeden z moich faworytów i chyba nic już nie trzeba tutaj dodawać.
W tym wypadku skóra już bardziej nam się rzuca w oczy, ale nie nachalnie, ponieważ współgra z zielenią sofy i fotela. Kontrastuje z nimi biel dając bardzo oryginalne połączenie.
A na koniec połączenie obu wzorów.
Jak wrażenia? Który wariant bardziej do was przemawia? Ja bardziej byłam życzliwa w stosunku do pasków, ale szczerze nie umiem teraz wybrać.
O autorce
Studentka historii sztuki i pasjonatka architektury i designu. W wolnym czasie czyta książki, podróżuje i pisze bloga.
paski niesamowite, za to krówki trochę takie biedaczki D:
OdpowiedzUsuńpaski czarno białe maja moc:) lubie:)
OdpowiedzUsuńczy Ty byłaś na wczorajszej konferencji design w Poznaniu?
UsuńTak, byłam :) Jutro pojawi się u mnie fotorelacja z tego wydarzenia :)
UsuńChetnie zobaczę i przeczytam:)
UsuńA widzisz:) Czułam że to Ty:) Mam nadzieję że spotkamy sie jeszcze na jakimś podobnym spotkaniu:)
Też mam taką nadzieję, bo wczoraj czułam się troszkę osamotniona;)
Usuń