POKÓJ MAŁEJ KSIĘŻNICZKI

Chyba to mój pierwszy wpis, może drugi na tej stronie z kategorii baby room. Nie mam w bliskich planach, ani tych trochę dalszych własnego potomka, ale lubię czasem spojrzeć na dziecięce pokoiki, szczególnie te dla dziewczynek, bo wtedy sama czuję się jak mała księżniczka. Do napisania wpisu o tej tematyce skłoniła mnie moja przyjaciółka z czasów licealnych, która przeszło rok temu została szczęśliwą mamą słodkiej królewny. 

Oglądając realizacje czy projekty dziecięcych pokoi, wracam do świata własnych marzeń i pragnień z okresu dzieciństwa. Nigdy nie miałam typowej dziecięcej sypialni, a pokój początkowo dzieliłam z młodszą siostrą. Nasi rodzice myśleli bardziej w kategoriach praktycznych, a mniej estetycznych. Meble nie mogły być typowo dziecinne, bo za kilka lat trzeba by było je zmieniać na nowe, nastoletnie i bardziej dojrzałe. 

Ja jednak sobie cicho marzyłam o typowo "księżniczkowym" pokoiku- ładnie, przytulnie, różowo i całkowicie niefunkcjonalnie. Dlatego też taki padł dzisiaj wybór- sypialnia dla małej księżniczki z dużą dozą różu, ale nie można powiedzieć, że całkowicie niefunkcjonalna. Mimo poczucia słodyczy w pokoju równo rozłożone zostały proporcje między dwoma kolorami- białym i różowym. Biel pojawia się na meblach, trochę również na dodatkach oraz na jednej ze ścian. Róż widzimy przede wszystkim w detalach (poduchy, narzuty, dekoracje) oraz na ścianach (tapeta z balonami- absolutny hit). 

Meble są dziecięce, ale nie dziecinne. Mają w sobie wiele z romantycznego stylu prowansalskiego. Przytulność i dziecięcy charakter otrzymano przede wszystkim w detalach- pledy, tapeta, urocze pluszaki i wszędobylski kolor różowy. Ogromny wybór produktów, które pomogą Wam osiągnąć podobny charakter ma http://babydeco.eu/ W ofercie znajdziecie nie tylko akcesoria (chociaż tak najprościej jest zbudować bajkową atmosferę w pokoju dziecka), ale również piękne mebelki, podobne jak w przedstawionej tutaj aranżacji. Do wyboru macie również bardziej dziecinne warianty i te które będą pasować zarówno małej księżniczce, jak i nastolatce. 

Miło powrócić do świata dziecięcych marzeń i pokoi jak z bajki. Taką sypialnią mogłabym podzielić się nawet z młodszą siostrą (drugim moim marzeniem było piętrowe łóżko). A jakie były Wasze dziecięce marzenia? 

źródło zdjęć: nicety.livejournal