POCZUJ MIĘTĘ DO MIĘTY

Mięta, mimo swojego chłodnego charakteru, wcale nie budzi wobec siebie zimnych uczuć. Już jakiś czas temu zaczęła odgrywać ważną rolę w aranżacji wnętrz, a nadal robi wokół siebie spore zamieszanie. Łatwo połączyć ją z różnymi barwami, jest uniwersalna i wpasuje się do każdego pomieszczenia. Przyzwyczailiśmy się do oglądania jej w towarzystwie neutralnych barw- bieli, szarości czy brązów, ale to nie jedyne kolory, z którymi idealnie się komponuje. W dzisiejszym wpisie pokażę Wam zestawienia kolorystyczne z miętą w roli głównej. 

Jak już wspomniałam wcześniej, mięta będzie idealnym towarzystwem dla neutralnych odcieni. Najbardziej oczywiste i najbezpieczniejsze rozwiązanie, które można wykorzystać z kolorem miętowym. Łącząc ją z bielą, szarościami i wszelkimi brązami, wprowadzimy trochę świeżości do pomieszczenia. Takie połączenie bliskie jest aranżacjom o charakterze skandynawskim, więc jeśli taki styl Wam odpowiada to śmiało możecie zastosować to kolorystyczne zestawienia w swoich mieszkaniach. Mięta wraz z barwami natury sprawdzi się w kuchni czy w łazience, a sypialnia w tych kolorach będzie wyglądała orzeźwiająco.

Coraz więcej ludzi lubi bawić się barwami. Mięta i biel to połączenie, które zawsze wyjdzie dobrze, ale można pójść też o krok dalej i poeksperymentować troszeczkę z barwami. Mięta równie dobrze wyglądała będzie w towarzystwie różnych odcieni różu (od pastelowego, pudrowego różu, po wrzosy i amarant). W zależności jaki charakter chcemy wydobyć z pomieszczenia taki odcień zastosujmy. Marzy nam się cukierkowo-bajkowa sypialnia dla małej księżniczki? Pastelowe i pudrowe róże wraz z miętą będą dla niej świetną ozdobą. Stonowana kolorystyka nie będzie razić w oczy, będzie emanować spokojem i świeżością. Amaranty czy wrzosy w towarzystwie mięty to połączenie też raczej do sypialni, chociaż sprawdzi się na pewno równie dobrze w pokojach nastolatków, czy bardziej odważnych salonach. Takie zestawienie kolorystyczne może działać kojąco, ale także odświeżająco, dzięki mięcie. Ciemne odcienie różu mogą dodać pomieszczeniu głębi, a stosowane jako dodatki dodają charakteru glamour do sypialni. 

Każdy dobrze wie, że mięta dobrze wygląda razem z żółtym, ale z jego pastelowym odcieniem. Fenomenalnie natomiast będzie wyglądała z bardziej intensywnym odcieniem żółtego czy też oranżu. Mocne i jaskrawe kolory wprowadzą do aranżacji więcej życia i świeżości. Pastelowy żółty będzie idealnym dodatkiem do mięty w kuchni czy sypialni urządzonej w pastelowych barwach mięty i różu. Mocniejszy odcień koloru żółtego i pomarańczowego na tle mięty sprawdzi się przede wszystkim w jadalniach. Jadalnia dostanie dzięki mięcie tchnienia świeżości, ale także będzie bardzo żywym pomieszczeniem w takim zestawieniu kolorystycznym. Odcienie żółtego i pomarańczowego dodadzą aranżacji z dominantą mięty charakteru vintage, który teraz jest niezwykle pożądany.

Dodając do miętowej aranżacji złoto czy srebro dodamy odrobiny nowoczesności pomieszczeniu. Wszystkie metaliczne dekoracje będą dobrze odbijały światło, a wykorzystując stylizowane ozdoby (najlepiej srebrne) w połączeniu z miętą możemy stworzyć niebanalne wnętrze a’la glamour. Metaliczne barwy należy jednak wykorzystywać z umiarem. Sprawdzą się idealnie w roli niewielkich dodatków do mięty i barw neutralnych (wykorzystując metaliczne kolory w aranżacjach mięty wraz z mocnymi kolorami można łatwo uzyskać niepożądany efekt).

Mięta nie musi być chłodna, wręcz mroźna (ten kolor zawsze kojarzył mi się tylko z lodami pistacjowymi). W zależności od doboru koloru możemy stworzyć lekką, stonowaną aranżację lub bardzo żywą i energiczną. Zestawianie ze sobą różnych barw ma bardzo dużą moc w tworzeniu charakteru wnętrza i to tylko od nas i naszych upodobań zależy, jaki styl chcemy nadać pomieszczeniu.